"Znalazła raz pewna pani aparat do bani. Z sentymentem, wzruszona wzięła go w ramiona. I czule do niego rzekła: Ty jesteś rodem z piekła, ja jestem rodem z nieba, nic więcej nie potrzeba".
poniedziałek, 5 marca 2012
otwórz drzwi.
„The morning rain clouds up my window and I can't see at all, i nawet gdybym mogła, wszystko byłoby szare, prócz Twojego zdjęcia na ścianie.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz